Sobotnie Południe.
Prószy lekki śnieg, kadra kajakarzy skończyła zimowy trening na lodzie i cisza potęgowała odczucie mrozu.
Obiecałem córkom łyżwy i słowa dotrzymać musiałem.
Dzisiaj jest inaczej !!!
Pogoda dopisała.
Na niedzielny spacer wybrało się całkiem sporo amatorów zimowego szaleństwa.
Jest mroźno, ale świetnie. W planach mamy spacer na wyspę "Tumidaj". Po tylu latach mam okazję pierwszy raz postawić nogę na tym skrawku tajemniczego lądu.
Jeszcze ostatnie spojrzenie i wracamy do ciepłego domu...
W powrotnej drodze towarzyszył nam zimny wiatr, i nie zapomniane obrazy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz